Jerzy Jachowicz Jerzy Jachowicz
146
BLOG

Trudne wybory

Jerzy Jachowicz Jerzy Jachowicz Polityka Obserwuj notkę 46

Bardzo podoba mi się wpis Kaczki Dziwaczki do moich uwag o Macierewiczu. Wypomniała mi koniunkturalizm albo przynajmniej uleganie presji środowiska. Pisze, źe nie spodziewała się po mnie takiej zmiany poglądów. Pisząc to, miała na myśli mój krytyczny dystans do obecnej działalności Antoniego Macierewicza.

Zaczynam doceniać wartość krótkich blogów. Więc oszczędnie. Nie jestem wrogiem, ani przeciwnikiem ideowym Antoniego Macierewicza.  Pod koniec lat 80. byłem w jego ekipie dziennikarskiej wydającej podziemne wtedy "Wiadomości dnia" i "Głos". Znamy się więc trochę lat. Co nie znaczy, źe mam być ślepy na błędy, które popełnia. Choćby wypowiedż o tym, źe wszyscy szefowie spraw zagranicznych III RP współpracowali z rosyjskimi słuźbami specjalnymi.

Nie odrzucam z góry wielu dokonań Antoniego Macierewicza jako posła i polityka , np. jego niezwykle przenikliwych i trafnych opracowań na  temat patologii wystepujących w policji. Nie mogę jedna udawać ślepego na jego błędy.

To jednak, jak sądzę, nie wystarcza do pełnego usprawiedliwienia zarzutów wytkniętych przez Kaczkę Dziwaczkę. To dobrze, źe są tacy, którzy doskwierają nam, mówiąc prawdę prosto w oczy. Tylko dzięk inim lepiej rozumiemy siebie. Stajemy się bogatsi i bardziej uczciwi.      

 Na koniec dwa słowa w sprawie Michała Boniego.

 Wolę taką postawę, niź np. Małgorzaty Niezabitowskiej, która idzie w zaparte do końca. Ale to nie wystarcza, aby powoływać Boniego do rządu. Bo wtedy stajemy się - a w istocie Donald Tusk staje się  orędownikem relatywnego systemu wartości. Jednoczesnie występuje w roli wszechwiedzącego sędziego, który wie, źe Boni jest porządnym i dobrym człowiekiem. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka